portret

portret

DLACZEGO

O tym, jak dać wolność, jednocześnie ucząc przywiązania.
O tym jak traktować dzieci jednakowo, by jednocześnie wiedziały, że są dla nas jedyne.
O tym jak mimo swojej niechęci, widzieć w ich rodzicach pozytywy.
O tym jak wykonując swoje zadania czasowo, dać pewność, że robimy to na całe życie.
Dlatego, by NASZE DZIECI, zrozumiały dlaczego.

Liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu

31 marca 2017

dostawca bezpieczeństwa

Ogłoszenie!

DOSTAWCA BEZPIECZEŃSTWA PILNIE POSZUKIWANY
wiek - nie gra roli
płeć - nie ma znaczenia
wykształcenie, status społeczny,czy materialny – jakieś mało ważne informacje


więc kto?
więc co?
więc dla kogo?
więc dlaczego?
więc kiedy?
więc na ile?
więc za ile?

dobre myśli mi potrzebne
płaszcz ochronny
drobny gest
spojrzenie
zrozumienie

od dawna mówię

Dzielić się można tym co się ma.
Jak się czegoś nie ma, to podzielić się nie da.

moje poczucie bezpieczeństwa podzieliłam na miliony malutkich kawałeczków
każdemu było potrzebne

dzisiaj ja pilnie potrzebuję
DOSTAWCY BEZPIECZEŃSTWA

dosłownie na kilka dni
muszę tego „bezpieczeństwa” mieć dla kilku osób jednocześnie

przyjmę każdą ilość
oddam
i dodam trochę od siebie
już niedługo






07 marca 2017

ankieta

może to wiosna
może to dobre bogi
może to myśli nasze
może to przeznaczenie

rozdzwonił się dziś telefon
pełen dobrych myśli
pełen dobrych zaproszeń

rozdzwonił się też telefon
poruszający szare
(jeszcze nie wiosenne)
komórki do myślenia

piękne plany i realizacja dziecięcych marzeń już w marcu i kwietniu

sól
motocykle
zęby
fotografia
znajomi – obcy

dużo tego będzie

to o zaproszeniach i telefonach


jednak
ANKIETA
jest hasłem kluczowym dnia

od rana w kilku miejscach na fb zobaczyłam „coś”

link do "coś" na końcu


nie ma autora
miesza pojęcia
nie wiadomo po co i dla kogo próbuje pozyskać dane

mam nadzieję, że niewiele osób wypełni taki anonim
że wielu zauważy, jaką krzywdę może wyrządzić i tak już kiepsko traktowanym opiekunom zastępczym
to trochę taki ukryty donos
dlaczego tak sądzę?
wpisane w dobrej wierze dane - przez wielu organizatorów pieczy będą odczytane jak narzekanie, stawianie w złym świetle, swego rodzaju niesubordynację

jestem (w tym wypadku) zwolennikiem działania
krok po kroku
oficjalnie
rozważnie

logicznym byłoby 
pozyskanie takiej wiedzy przez właściwe ministerstwo od organizatorów i wyrywkowe sprawdzenie stanu faktycznego
dopiero wtedy
podejmowanie kroków
poszukiwanie miejsc
i co najważniejsze zmienianie przepisów
które umożliwią umieszczanie dzieci w innych powiatach

tylko czy nie wrócimy wówczas do umieszczania ich jak najdalej od miejsca zamieszkania

co wtedy z więzią
co z pracą z rodziną
co z powrotem do najważniejszego miejsca na ziemi – do domu

???

oficjalne załatwianie wszelkich spraw
tego uczę moje dzieci
myślę, że inni również

dlatego nie wypełnię tajemniczej ankiety bez autora