może
to wiosna
może
to dobre bogi
może
to myśli nasze
może
to przeznaczenie
rozdzwonił
się dziś telefon
pełen
dobrych myśli
pełen
dobrych zaproszeń
rozdzwonił
się też telefon
poruszający
szare
(jeszcze
nie wiosenne)
komórki
do myślenia
piękne
plany i realizacja dziecięcych marzeń już w marcu i kwietniu
sól
motocykle
zęby
fotografia
znajomi
– obcy
dużo
tego będzie
to
o zaproszeniach i telefonach
jednak
ANKIETA
jest
hasłem kluczowym dnia
od
rana w kilku miejscach na fb zobaczyłam „coś”
link do "coś" na końcu
link do "coś" na końcu
nie
ma autora
miesza
pojęcia
nie
wiadomo po co i dla kogo próbuje pozyskać dane
mam
nadzieję, że niewiele osób wypełni taki anonim
że
wielu zauważy, jaką krzywdę może wyrządzić i tak już kiepsko
traktowanym opiekunom zastępczym
to
trochę taki ukryty donos
dlaczego
tak sądzę?
wpisane
w dobrej wierze dane - przez wielu organizatorów pieczy będą
odczytane jak narzekanie, stawianie w złym świetle, swego rodzaju
niesubordynację
jestem
(w tym wypadku) zwolennikiem działania
krok
po kroku
oficjalnie
rozważnie
logicznym
byłoby
pozyskanie takiej wiedzy przez właściwe ministerstwo od
organizatorów i wyrywkowe sprawdzenie stanu faktycznego
dopiero
wtedy
podejmowanie
kroków
poszukiwanie
miejsc
i
co najważniejsze zmienianie przepisów
które
umożliwią umieszczanie dzieci w innych powiatach
tylko
czy nie wrócimy wówczas do umieszczania ich jak najdalej od
miejsca zamieszkania
co
wtedy z więzią
co
z pracą z rodziną
co
z powrotem do najważniejszego miejsca na ziemi – do domu
???
oficjalne
załatwianie wszelkich spraw
tego
uczę moje dzieci
myślę,
że inni również
dlatego
nie wypełnię tajemniczej ankiety bez autora
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz