portret

portret

DLACZEGO

O tym, jak dać wolność, jednocześnie ucząc przywiązania.
O tym jak traktować dzieci jednakowo, by jednocześnie wiedziały, że są dla nas jedyne.
O tym jak mimo swojej niechęci, widzieć w ich rodzicach pozytywy.
O tym jak wykonując swoje zadania czasowo, dać pewność, że robimy to na całe życie.
Dlatego, by NASZE DZIECI, zrozumiały dlaczego.

Liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu

01 listopada 2017

obecny


Pewien przybysz w małym miasteczku odwiedza cmentarz.
Jego uwagę zwracają tabliczki:

"… żył 3 lata i 10 miesięcy",

"…żył 4 lata i 3 dni",

"…żył dwa lata, 3 miesiące i 14 dni".


Zauważa, że na wszystkich widnieją podobne okresy...
Powoduje to w nim szczere współczucie dla straty tak wielu młodych istnień.
Pyta opiekuna cmentarza, staruszka z długą brodą.

- Co się tutaj stało, co za nieszczęście przyszło i zabrało życie tylu dzieciom?

Staruszek odpowiada

- Nie, żadnym dzieciom.
Tutaj wszyscy są długowieczni.

Mamy po prostu zwyczaj - przy narodzinach każdy dostaje zeszycik, w którym notuje chwile, w których naprawdę jest Obecny, ponieważ tak na prawdę tylko te momenty to życie.
A na grobach piszemy czas, który każdy z nas na prawdę przeżył.


Dnia/Życia Pełnego Obecności źródło C.Casanovas, F. Chalcoff, "Sztuka Pomagania"




Brak komentarzy: