portret

portret

DLACZEGO

O tym, jak dać wolność, jednocześnie ucząc przywiązania.
O tym jak traktować dzieci jednakowo, by jednocześnie wiedziały, że są dla nas jedyne.
O tym jak mimo swojej niechęci, widzieć w ich rodzicach pozytywy.
O tym jak wykonując swoje zadania czasowo, dać pewność, że robimy to na całe życie.
Dlatego, by NASZE DZIECI, zrozumiały dlaczego.

Liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu

08 maja 2017

mgła pieniędzy

kiedy rano wychodzę na pole
jestem z Galicji więc na pole
kiedy rano wychodzę na pole
i mgła gęsta jak śmietana zasłania wszystko
poruszam się po omacku 
widzę tylko czubki swoich butów
i czubek własnego nosa
reszty nie ogarniam 
a może nie chcę ogarnąć 
trzeba się wysilić
uruchomić inne zmysły 
a ja leniwa jestem
więc patrzę na te moje czubki 
i maszeruje 
pomału
bezpiecznie
ale też bez nowych doznań, 
bez poznawania i odkrywania nieznanego
ot takie człapu, człap

***
od kilku dni 
właściwie od zawsze, ale jak powracająca fala
znów 
od kilku dni 
podglądam i czytam 
o "ratowaniu biednych sierotek" 
i każda nawet najbardziej sensowna rozmowa przeistacza się w rozmowę o kasie
... ile ci płacą za miłość
... zastępczym to tyle
... a dlaczego nie adopcyjnym
... a biologicznym by dali
... a w placówce to więcej
... a ja 24 za takie pieniądze 

pieniądze jak mgła 
przesłaniają wszystko
stąpamy w niej pomału 
w ślad za tym co namacalne
jak te czubki butów
i z lenistwa lub ze strachu
nie wychodzimy "poza" 
dlaczego

***
rozmowa w studio
ze strony RZ nie padają żadne argumenty
bo czy to argument - nie jesteśmy szanowani, MOPS się z nami nie liczy, nie traktuje jak partnerów
a na pytanie, 
na jakiej podstawie takie sądy 
zapada cisza
by po chwili padło 
zmieniają nam umowy
nie wiemy na jakie 

***
chcemy żeby widziano naszą pracę
a sami sprowadzamy temat do poziomu pieniędzy 
sama też "pieniędzmi" kończę jedną z moich ulubionych odpowiedzi 
- nie trzeba mi płacić za miłość, czas, zrozumienie, poszanowanie ..., 
ale ja muszę zapłacić za chleb, mydło, terapię czy wyprawę do kina


APEL
wyjdźmy z mgły
mówmy konkretnie
o naszym wykształceniu i przygotowaniu praktycznym
o tym, że nie tylko gotujemy obiady i odrabiamy lekcje 
o tym, że często mimo wielu pomocników, zostajemy sami z wykonaniem zadania czy reakcją/interwencją na zachowanie dziecka
nie używajmy słów "trauma" "więzi" "FAS" ... które tylko pozornie są zrozumiałe dla innych
opowiadajmy
tłumaczymy
edukujmy
bo kto inny, może to zrobić lepiej od nas

a jeśli już mówimy o pieniądzach 
to głośno 
wyraźnie
i precyzyjnie
oddzielajmy wynagrodzenie za pracę 
od kosztów utrzymania dziecka
nie pozwalajmy na manipulację
"pieniądze dla RZ" 
bo to pieniądze na życie konkretnego dziecka 


i przytulajmy bez względu na koszty
i sami dajmy się tulić
w rodzinach

dobranoc




Brak komentarzy: